wpisy na blogu

No i zostaliśmy sami na placu boju.. ale szczerze mówiąc, zamiast się smucić, poczuliśmy wewnętrzną ulgę .

Mamy już namiary na nowego majstra, właśnie skończył budować domek u naszych dobrych znajomych, oni sobie go chwalili, więc co nam szkodzi spróbować? mamy nadzieję, że zła passa się skończyła i przed nami same dobre chwile i budowa bez problemów.. hehehe wiem, wiem, jesteśmy zbyt optymistycznie nastawieni.

Przez ostatnie problmy z majstrem u nas wszystko stoi , narazie zostało ułożone zbrojenie i zalane ławy...  (Zdjęć znowu nie będzie, jestem w pracy, jak znajdę chwilę w domku to pouzupełniam wszystko, narazie sucha teoria)

Dziś zamawiamy bloczek, wzięłam się właśnie za liczenie ile kupić. Planujemy 3 warstwy bloczka 12 cm, zastanawiamy się tylko nad garażem, czy wjazd do garażu też podnieść bloczkiem? jak to jest u was?